W imię Boga Wszechmogącego i Miłosiernego
Assalamu Aleikum Wa Rahmatullahi wa Barakatoh (Niech Boży spokój, miłosierdzie i błogosławieństwo będą z Wami).
Wasza Wysokość, dostojni goście
Jesteśmy tu dziś, aby dyskutować o edukacji; często ostro debatowane zagadnienie, z wyjątkiem, jeśli chodzi o jej znaczenie, które nigdy nie jest kwestią sporną... Ponieważ edukacja dotyczy każdej jordańskiej rodziny; każdy z nas ma syna czy córkę, wnuka lub wnuczkę, drogie dziecko lu krewnego, który codziennie idzie do szkoły.
Spotykamy się dla nich, nie dla wzajemnego obwiniania się. Wyzwania naszych twarzy systemu edukacji są liczne i złożone; żadna strona nie jest wyłącznie odpowiedzialna za problem, ale każdy z nas ma obowiązek go rozwiązać.
Wasza Wysokość
Najważniejszą lekcją nauczyłeś Nas, że najkrótszą drogą do rozwiązywania problemów jest konfrontacja z nimi, a nie ignorowanie ich. Uczyłeś nas, aby zobaczyć rzeczy takimi, jakimi są, bo niedostateczne wyzwania będą odbywać się kosztem przyszłych pokoleń Jordanii, a to jest coś, czego nigdy nie zaakceptujemy. Ciągle rzucasz nam wyzwanie podniesienia wysoko głowy, więc nie tracimy z pola widzenia możliwości, które często są ukryte wśród wyzwań.
Zdaję sobie sprawę, że nasza obecna rzeczywistość jest trudna, jeszcze bardziej nasze otoczenie. Mimo to, mam wielką nadzieję i wielką wiarę, że możemy odwrócić bieg naszej historii... Nie przez rewolucję, pomoc lub odkrycie zasobów naturalnych, a nawet odnalezienie jakiegoś skarbu. Prawdziwy skarb jest wszędzie wokół nas: nie ma potrzeby, aby kopać lub poszukiwać; on jest w umysłach naszych dzieci, a to, co my musimy zrobić, to odpakować go.
Na szczęście dziś talent jest najcenniejszym towarem na świecie. Wiedza, innowacja i technologia są kluczowymi składnikami do sukcesu każdego kraju, a my nie jesteśmy wyjątkiem. Sukces jest w zasięgu ręki, jeśli inwestujemy w edukację dziś, nie jutro-bo jedyną rzeczą, która stoi między naszą teraźniejszością a przyszłością to dążenie do naszych ambicji.
Zróbmy pierwszy krok na najkrótszej drodze i zbadajmy nasz system edukacyjnym krytycznym okiem. 150 tys. dzieci w każdym roku idzie do pierwszej klasy. Co możemy im zaoferować? Jak ma wyglądać ich podróż w naszym systemie edukacji?
90% rozwoju ludzkiego mózgu przypada na okres do 5 lat, a jednak w Jordanii tylko niewielki procent uczniów ma dostęp do edukacji wczesnoszkolnej: zaledwie 2% w wieku poniżej 3 lat, a ok. 28% między 3 a 5 rokiem życia. Z drugiej strony wskaźniki skolaryzacji z rówieśnikami w krajach członkowskich Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju są wielokrotnie razy wyższe.
Potem przychodzi ich pierwszy dzień w szkole podstawowej, dzień zarówno niepokoju i oczekiwań u dzieci. Ich rodzice zachęcają ich, mówiąc: "Ci, którzy nie chodzą do szkoły, niczego się nie dowiedzą" oraz "Co będzie, kiedy dorośniesz, jeśli nie będziesz chodzić do szkoły?"
Potem dziecko ufa swoim rodzicom, a rodzice ufają, że ich dziecko, ich najcenniejszy atut- i nasz-otrzyma wykształcenie, dzięki którym spełni swoje ambicje, dziecko bierze tornister, długopisy i notesy i rozpoczyna podróż w szkole podstawowej.
Stopniowo wygórowane ambicje zaczynają zanikać w obliczu jakości kształcenia. Badania pokazują, że 80% uczniów drugiej i trzeciej klasy gorzej radzą sobie w czytaniu... i uczniowie szkoły podstawowej w Jordanii mają zaległości w matematyce.
Dochodzimy do ósmej klasy i widzimy, że pozycja Jordanii w międzynarodowym Rankingu Matematyki i Ocen (TIMSS) w ciągu ostatnich 2 lat pogorszyła się.
Następnie, w dziesiątej klasie, w rankingu Programu dla Międzynarodowej Oceny Umiejętności (PISA)znajdziemy Jordanię wśród ostatniej dziesiątki na liście 56 państw.
Jeśli chodzi o świadectwa Liceum Ogólnokształcącego (Tawjihi), mimo wysiłków poprawy oraz podnoszenia swojego statusu, wyniki pozostają niezadowalające. W ubiegłym roku 100 tys. weszło do dwunastej klasy. Tylko 60 tys. z nich przystąpiło do egzaminu , z czego tylko 40% zdało. Oznacza to, że na czterech uczniów w 12 klasie, testu nie zdał nawet jeden uczeń! A tegoroczne wyniki odzwierciedlają podobny wzór.
Każdego roku jesteśmy zszokowani doniesieniami prasy: " Ani jeden uczeń z 300 szkół nie zdał!". Chcę się z Wami podzielić pewnym incydentem, którego nie chcę pamiętać, ale jest jednym z tych, którego nie wolno zapomnieć. Pusty arkusz egzaminu Tawjihi został złożony tylko z jednym komentarzem, napisanym przez opiekuna sali egzaminacyjnej: "Uczeń jest analfabetą, nie potrafi czytać ani pisać!"
Uczeń spędził 12 lat w szkole i nie nauczył się czytać i pisać!
Reforma edukacji nie jest łatwa i wymaga bezprecedensowego wysiłku w celu uzyskania lepszego wyniku. Musimy ponownie przemyśleć kwestie strukturalne , takie jak zarządzanie oświatą oraz wprowadzenie zasad, które przyniosą wysoko wykwalifikowanych nauczycieli i utrzyma swój poziom kompetencji. Równie ważnymi kwestiami są odpowiedzialność i branie odpowiedzialności za słabe wyniki w nauce.
Tak, liczby są szokujące, ale niestety mają sens. Czego możemy się spodziewać, skoro mniej niż 10% budżetu Ministerstwa Edukacji jest przydzielane do rozwoju procesu dydaktycznego, porównując z 40% w krajach takich jak Finlandia?
Czego możemy się spodziewać, jeśli 50% naszych nauczycieli wybrało ten zawód tylko dlatego, że była to najlepsza lub jedyna dostępna opcja dla nich?
Czego możemy się spodziewać, jeśli tylko 1/3 nauczycieli w Jordanii specjalizuje się w edukacji? Reszta prowadzi dziś klasy z dyplomem w dziedzinie nauki, matematyki lub arabskiego, ale bez istotnego szkolenia w zakresie metod nauczania.
Zawsze mówimy, że nauczyciele są centralnym punktem procesu edukacyjnego, ale musimy jeszcze poświecić im naszą uwagę. Kładziemy na nich ciężar ciężkich obowiązków, bez wystarczającego wsparcia, by go unieść. Pomimo, że znajdziemy u nich dołożenie wszelkich starań dla dobra swoich uczniów.
Jak możemy oczekiwać, że nasze dzieci będą się doskonalić w dzisiejszym świecie, jeśli nie wyposażymy ich w nowe technologie i dostęp do Internetu od najmłodszych lat? Istnieją setki szkół w Jordanii, które nie są podłączone do Internetu. Te, które są, cierpią na słabe połączenia i niską szybkość. Dlatego jesteśmy optymistyczni do działań zmierzających do zakończenia sieci światłowodowej w Królestwie i kładziemy nacisk na łączenie wszystkich naszych szkół.
Nie można też ignorować, czego uczymy nasze dzieci. Tak więc musimy dodać nasze głosy do dziennikarzy i innych, którzy złamali tabu i wypowiedzieli się na temat potrzeby zreformowania programu nauczania, że nie przyniósł absolwentom to, czego potrzebują, aby odnieść sukces w XXI w.
Celem tej prezentacji nie jest popychanie nas w ciemną dziurę bez nadziei lub światła, albo by opisać nieodwracalną rzeczywistość.
Zmiana jest trudna, ale nie niemożliwa. Mamy dzisiaj w rękach dziesięcioletni plan, który identyfikuje najkrótsze i najbardziej efektywne ścieżki do reformy edukacji. I tu jesteśmy, posuwamy się naprzód. Jesteśmy szczerze wdzięczni Narodowemu Komitetowi na rzecz Rozwoju Zasobów Ludzkich za wszystkie wysiłki.
Wasza Wysokość, dostojni goście,
Jordania nie jest nazywana "krainą determinacji" przez przypadek. Raczej Jordańczycy pokazali i nadal pokazują, że jeśli chcą coś osiągnąć, to mogą. I chcemy lepszej jakości edukację dla naszych dzieci; więc zacznijmy dążyć do jej osiągnięcia.
Chcemy, aby nasze dzieci pracowały i rywalizowały w XXI w.; więc pozwólmy wyposażyć nasze szkoły w narzędzia technologiczne i e-learningi, aby nasi uczniowie biegle posługiwali się językiem tego wieku.
Chcemy programów, które wzbogacą uczenie się i poszerzą horyzonty wiedzy, więc ustalmy centrum nauczania z wdrożonymi najnowszymi metodami i technikami kształcenia na rzecz rozwoju programów nauczania-to model przyjęty przez wiele czołowych państw.
Chcemy wykwalifikowanych nauczycieli. Dlatego współpracujemy z Ministrem Edukacji, Uniwersytetem Jordańskim i Akademią Pedagogiczną w sprawie ustanowienia kolegium kształcenia nauczycieli, aby szkolić ich na rok przed ich wejściem do klasy. Tylko wtedy mogą oni prowadzić swoje klasy z ufnością, wyposażeni w niezbędną wiedzę i umiejętności , aby uczyć młode pokolenie Jordańczyków.
Będziemy pracować z jednym z najlepszych kolegiów nauczycielskich na świecie, ponieważ chcemy najlepszej edukacji dla naszych dzieci, i najlepszych szkoleń dla nauczycieli.
Nie ma nic wstydliwego w korzystaniu z doświadczeń międzynarodowych lub w przyciąganiu talentów, gdziekolwiek by one nie były, aby poszerzać swoją wiedzę. W naszym szybko zmieniającym się świecie nie ma czasu na wyważanie otwartych drzwi. Uczmy się od tych, którym się udało i pozwólmy importować właściwą wiedzę i wykorzystywać ją. Użyjmy tych fundamentów do budowy silnych instytucji jordańskich, bo są one w stanie wykształcić pokolenia z globalnej perspektywy i silnej tożsamości Jordanii.
Jeżeli chcemy, możemy. Dlatego najbardziej krytyczną zmianą musimy złamać odwieczne formy ograniczenia umysłowego, które doprowadziły do zastoju, sztywności i niezdolności naszego systemu edukacyjnego. Najtrudniejsze przeszkody można pokonać tylko wtedy, gdy uwolnimy się w wysokich murów, budowanych z nas, zasłaniających naszą wizję i marzenia.
Edukacją zapewniamy nasze dzieci w przeciągu 12 lat, że muszą odbyć tą podróż, która jest godna ich dzieciństwa, ich czasu, ich zaufania... Podróż, która rozpoczyna się od sadzenia nasion uczenia się przez całe życie, tak, aby mogły one rozwijać się z otwartym i dociekliwym umysłem.
Czy ktoś tego nie chce?
Reforma edukacji musi być priorytetem narodowym i popularnym popytem dziś, jutro i przez następne 10 lat.
Z kolei nasze inwestycje muszą odzwierciedlać nasze priorytety. Wydatki rządowe na edukację muszą odzwierciedlać aspiracje Jordańczyków do edukacji wysokiej jakości, dzięki czemu możemy szybko i pewnie kroczyć ku chcianej przyszłości, bez strachu i wahania.
Już wcześniej wezwałam do rewolucji edukacyjnej, ale Jordańczycy nie chcieli tego, chyba, że teraz wszyscy razem poruszą się.
Jesteśmy krajem o silnych instytucjach, a wy wszyscy tutaj jesteście decydentami. Historyczne zmiany, ja te, wymagają porozumienia i pilnej, jednolitej czynności.
Mam nadzieję, że zaangażowanie z dzisiaj nie zmieni się jutro. Pozwólcie powtarzać, że nie jesteśmy tu dziś, aby rzucać winę, co to strata czasu.
Wasza Wysokość,
Dostojni Goście.
Pozwólcie przeskoczyć o 10 lat do przodu. W pierwszym tygodniu szkoły w 2026 roku znajdziemy nasze dzieci i wnuki podekscytowane wyjazdem do szkół, które mogą realizować swoje i nasze ambicje.
Będziemy ich widzieć witanych przez nauczycieli, którzy chcą dostarczać im wiedzę, na którą oni ciężko pracowali., aby ją nabyć i rozwijać.
Przekonamy się, że ich lekcje są ożywianie zagadnieniami i wyrażaniem siebie. Jeśli chodzi o późniejszy program, kto wie, jak to będzie wyglądać, bo ciągle zmieniający się system edukacji będziemy rozwijać, nie jesteśmy w stanie dziś przewidzieć, co nasze programy wniosą za 10 lat!
Znajdziemy Jordanię wśród pierwszej dziesiątki w rankingu ocen międzynarodowych, a dzień wyników Tawjihi będzie dniem dumy narodowej. To będzie dzień, kiedy 150 tys. młodych absolwentów- mężczyzn i kobiet poczuje się pewnie ze swoimi zdolnościami, dzięki czemu znajdą pracę i zapewnią pieniądze swojej rodzinie.
To co odróżnia nas obecnie od tego dnia za 10 lat to zgoda na edukację jako priorytetu krajowego, niezachwianą jordańską determinację oraz zaangażowanie w krajowe strategie, które mogą wyprowadzić nas z tego tunelu. W murach tej sali, jak i poza nimi, mamy wystarczająco duże poczucie odpowiedzialności, talentu i wiary w edukację, prowadzimy zmiany i kierujemy się naprzód. Zobowiążmy się i posuwajmy się naprzód w kierunku systemu edukacji, który spełnia ambicje Jordanii i jej mieszkańców.
Niech Bóg wam błogosławi i może dzięki swojej determinacji będziecie dodatkowym atutem dla narodu.
Walssalamu Aleikum Wa Rahmatullahi wa Barakatoh ( Niech Boży spokój, miłosierdzie i błogosławieństwo będą z Wami)
Powyższy tekst jest w całości przetłumaczony przeze mnie. Kopiowanie bez mojej wiedzy i zgody jest zabronione.
Źródło: Official Website of Queen Rania
wow, znasz arabski? bo widziałam, że Rania w tym języku wygłaszała przemówienie.
OdpowiedzUsuńGdzie tam, Karolinko :D Na oficjalnej stronie Ranii jest całe przemówienie po angielsku ;)
UsuńMam takie małe pytanie... Czy wysyłałaś może kiedyś list, kartkę do Ranii? Jeśli tak, to czy dostałaś kiedyś odpowiedź i w jakiej formie?
OdpowiedzUsuńNie, nie wysyłałam nigdy żadnych listów, ze względu na to, że po prostu nie uważam, aby takie wysyłanie listów było mi na coś potrzebne :)
OdpowiedzUsuń